Znane i lubiane połączenie płatków owsianych, wiórków kokosowych i miodu. Te ciastka ze względu na swój ciekawy smak i możliwość długiego przechowywania mają swoich zwolenników na całym świecie. Jeżeli jeszcze nie wiecie skąd ich fenomen - spróbujcie!
Niezawodny przepis od Dorotki.
Składniki na 20 - 25 całkiem sporych ciastek:
- 85 g płatków owsianych
- 85 g wiórków kokosowych
- 100 g mąki
- 70 g cukru pudru
- 100 g rozpuszczonego masła
- 1 łyżka golden syrup'u (można zastąpić płynnym miodem)
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
Do naczynia wsypać płatki, wiórki, mąkę i cukier, wymieszać. W małym rondelku roztopić masło i wlać golden syrup, wymieszać (nie gotować). Sodę wymieszać w szklance z 2 łyżkami wrzącej wody, wlać do rondelka z masłem i syrupem, wymieszać. Połączyć zawartość rondelka z suchymi składnikami, wymieszać.
Z ciasta robić kulki wielkości większego orzecha włoskiego, kłaść na blachę, spłaszczać (zachowując odstepy, ciastka się sporo rozleją na boki).
Piec w temperaturze 180ºC około 8 - 10 minut (uwaga: szybko 'łapią' kolor).
Odczekać chwilę (będą bardzo miękkie), po kilku minutach przenieść na drucianą siatkę, by wystygły.
anzaki bardzo lubię, a nie robiłam już ich dobre kilka miesięcy. dziękuję za przypomnienie o nich;)
OdpowiedzUsuńależ nie ma za co! ;) ja też po dłuższym czasie sobie o nich przypomniałam.
OdpowiedzUsuńJestem zdecydowanie zachwycona tymi ciasteczkami! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam, a moj chlop dalby sie za nie pokrajac, totez goszcza u mnie przynajmniej 2-3 razy w miesiacu :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ciacha. Wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńśliczne :) też ostatnio robiłam podobne ciasteczka owsiane, niby takie proste a wciągają...
OdpowiedzUsuńcudowne są! mogłabym je jeść bez końca :)
OdpowiedzUsuńsuper ciasteczka, w dodatku z rodzaju przenośnych i niekapryśnych w transporcie - to mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńteż mam na nie ochotę
OdpowiedzUsuń