Święta, Święta... a już mamy Poniedziałek Wielkanocny. ;-) Miały być tak późno... Bardzo lubię towarzyszącą atmosferę nadziei, optymizmu i radości. Mam nadzieję, że Wy również korzystacie ile sie da z tego magicznego czasu.
O ile na co dzień lubię poszukiwać zaskakujących połączeń i esperymentować, o tyle lubię stawiać na tradycyjne potrawy podczas Świąt. Pojawiły się mazurki, babka i placek drożdżowy z rabarbarem, który upiekła moja mama. Był barszcz biały w chlebie, bigos, aromatyczne szynki... Mamy tak bogate obyczaje, starajmy sie je podtrzymywać!
Nie wszystko udało mi się uwiecznić na zdjęciach. Jest jednak babka. Z mlekiem zagęszczonym co daje jej ciekawy mleczny posmak. Jest aromatyczna, najlepsza drugiego dnia po upieczeniu. Dodatkową zaletą jest szybkość jej wykonania! Polecam! :)
Przepis zaczerpnięty z tego bloga.
Składniki:
Jajka ubijamy wraz z solą i cukrem waniliowym na puszystą masę. Następnie dodajemy mleko i wlewamy masło (ewentualnie olejek); wymieszać. Mąkę łączymy proszkiem do pieczenia i mąką ziemniaczaną, a następnie powoli łączymy z masą. Ma powstać gładka gęsta masa. Formę należy wsmarować masłem i obrószyć mąką, wylać ciasto. Piec przez około 35 (ja piekłam dłużej; ok. 45 min.) minut w 180 *C. Po wyłączeniu piekarnika, otwieramy dźwiczki, a ciasto pozostawiamy w środku do ostygnęcia.
Babkę posypujemy cukrem pudrem lub oblewamy lukrem.
Składniki:
- 1 1/4 szklanki mąki pszennej
400g słodzonego mleka skondensowanego
opakowanie cukru waniliowego
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki mąki ziemniaczanej
100g roztopionego masła
szczypta soli
Olejek śmietankowy (opcjonalnie)
Jajka ubijamy wraz z solą i cukrem waniliowym na puszystą masę. Następnie dodajemy mleko i wlewamy masło (ewentualnie olejek); wymieszać. Mąkę łączymy proszkiem do pieczenia i mąką ziemniaczaną, a następnie powoli łączymy z masą. Ma powstać gładka gęsta masa. Formę należy wsmarować masłem i obrószyć mąką, wylać ciasto. Piec przez około 35 (ja piekłam dłużej; ok. 45 min.) minut w 180 *C. Po wyłączeniu piekarnika, otwieramy dźwiczki, a ciasto pozostawiamy w środku do ostygnęcia.
Babkę posypujemy cukrem pudrem lub oblewamy lukrem.
Do akcji Wielkanocne Smaki
Daisy, a u mnie nikt nie chce jeść babki :( Wszyscy "rzucili się" na sernik, sękacz i wz, a reszta leży i czeka... na koniec innych placków. Wesołości!
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł z mlekiem skondensowanym dodanym do babki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam mleko i wszelkie wypieki na jego bazie. ten mleczny posmak z pewnością by mi zasmakował
OdpowiedzUsuńmlecznej nigdy nie probowalam :)
OdpowiedzUsuńFajna babka, jestem ciekawa mlecznego smaku :)
OdpowiedzUsuńAleż ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńa mleczna babka jest baardzo ciekawa:)
mleczna musi smakować obłędnie pysznie!
OdpowiedzUsuń