Dziś zamierzam opiewać zalety szparagów. Dlaczego warto je jeść?
Istne bogactwo ważnych składników odżywczych!
Są źródłem witamin: B, C, i K, pierwiastków mineralnych, tj.: potasu, fosforu i żelaza, przyspieszają przemianę materii; wspomagają pracę nerek i wątroby, oczyszczają organizm z toksyn. A wszystkich dbających o dietę informuję, że 100g szparagów zawiera jedynie 20 kcal!
To mówi osoba, która kiedyś unikała ich jak mogła. ;) Na szczęście ten etap mam już za sobą :p
Moim zdaniem najlepsze są te zielone. W sezonie wykorzystuję je jak tylko mogę. Dziś proponuję szparagi jako grillowany dodatek do makaronu.
Grillowane szparagi:
- pęczek zielonych szparagów
- sól morska
- oliwa z oliwek
Podałam z makaronem pełnoziarnistym i sosem pomidorowym.
Baaardzo proste, lekkie i smaczne danie. W sam raz na wiosnę! :)
Znakomite zestawienie!
OdpowiedzUsuńSzparagi potrzebują podkreślenia ich smaku, same odwdzięczają się dodając daniu wytwornej elegancji.:)
Bardzo mi się podoba.:)
Prezentacja walorów szparagów również.:)
U mnie też był szparagowy szał ostatnio, czas iść po następny pęczek. Najprościej podane smakuje najlepiej:)
OdpowiedzUsuńJeszcze w tym roku nie jadłam szparagów, a teraz przez Ciebie nabrałam na nie jeszcze większej ochoty:)
OdpowiedzUsuńszparagi kocham, ale jeszcze ich nie grillowałam:) najwyższy czas spróbować:)
OdpowiedzUsuńszparagi to wdzięczne warzywa.
OdpowiedzUsuńsmakowite. i jest tyle możliwości, by z nich wyczarowac smakołyki!
Daisy, wyszukaj w googlach czytnik google, zasybskrybuj swojego bloga i tam będą Twoje zaginione posty
OdpowiedzUsuńGrillowanych szparagów nigdy jeszcze nie zaznałam, więc duże wow! :D
OdpowiedzUsuńszparagi przede mną, ale widzę, że sezon powoli startuje :)
OdpowiedzUsuńSzparagi super, grillowanych też jeszcze nie próbowałam ;)
OdpowiedzUsuńDaisy tak jak pisze Kubełek w ten sposób odzyskasz treść. Szkoda że komentarzy się nie da, ale zawsze nie będziesz musiała pisać od nowa. A czytnik google znajdziesz też jak wejdziesz w swój pulpit nawigacyjny, w pasku na samym dole w "Narzędziach i zasobach"
Smakowicie wygląda, aż ślinka leci. A moje szparagi czekają w lodówce i jakoś nie mogę się za nie zabrać.
OdpowiedzUsuńSzparagi sa najlepsze! I jeszcze tam obok dostrzegłam swoje ulubione tagliatelle :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam, kocham, ubóstwiam szparagi! podoba mi się pomysł ich grillowania, chociaż polecam Ci podsmażane na czosnkowej oliwie - wczoraj się w nich zakochałam :)
OdpowiedzUsuńKuchareczka: spostrzegawcze oko ;) faktycznie, ten makaron jest u mnie częstym gościem :)
OdpowiedzUsuńOla: brzmi intrygująco a skoro mam Twoją rekomendację to na pewno je przyrządzę :)
utrica1, Kubełek: dzięki Dziewczyny, znalazłam!
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze :)
Smacznie, zdrowo i zielono :) To lubię!
OdpowiedzUsuńgrillowane muszą być świetne! podoba mi się ten szał :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie szparagów i reszty.
OdpowiedzUsuńMnie o zaletach szparagów nie musisz przekonywać.
Pozdrowienia!